Zobacz stronę magazynu Wiosło >>

ZDJĘCIA Z WYPRAWY
Bałtyk pod wiosłem 2005 - Bornholm
25.06-09.07.2005 r.

Spływ był zorganizowany przez Magazyn Kajakowy WIOSŁO.
Komandorem spływu był Mirosław Morawski "Murmir".


Autorem zdjęć jest Marek.

 


Grupa prawie w komplecie rozbija swój pierwszy biwak na terenie Fortu Gerharda
w Świnoujściu. Następnego dnia wyprawa ruszy w rejs promem na Bornholm.


Dotarliśmy do Ronne. Kolejny cel - przepłynąć zatokę w Ronne i dotrzeć
do pola namiotowego.


Pierwsze podczas tej wyprawy wprawki na wodzie. Ćwiczą: Marlena, Ptaku i Roman,
który z podziwu godną sprawnością robił eskimoski.


Chrzest morski uczestników podczas pokonywania przyboju.


Adam pokazuje jak się sprawnie ląduje.


Jednak nie wszyscy dotarli na suchy lad bez kąpieli.


Przy takim stanie morza, asekuracje z brzegu była całkowicie uzasadniona gdyż...


...fale przyboju stanowiły wyzwanie.


Dobry początek serfu.


Ale koniec nie wyszedł.


Znajdź na zdjęciu żółty kajak.


Walka z przybojem zakończona. Grupa czeka aż nadejdzie wieczór i będzie
można się rozbić na dziko.


Wieczorem przyjeżdża ze swoim kajakiem Marcin, który wprawia się w serfowaniu.


Autor zdjęcia: Krzysztof Migas


Autor zdjęcia: Krzysztof Migas


Autor zdjęcia: Krzysztof Migas


Wysoka podpórka na fali przybojowej.


Sławek "zwałkowy" i reszta ekipy odczuwają pierwsze skutki świeżego
morskiego powietrza


Ćwiczenia akcji ratowniczej.


Samotny żółty kajak.


Dalszy ciąg ćwiczenia akcji ratowniczych.


Serfowanie poprzedziła solidna rozgrzewka zakończoną oswajaniem się z falami morskimi.


Marcin uczy się tańczyć z falami.


Te ćwiczenia zostały zauważone przez turystów i mieszkańców wyspy.


Serfowania cd.


Jak się nie wywrócisz, to się nie nauczysz.


W poszukiwaniu odpowiedniego miejsca do wsiadania na falę.


Piotr (dobra bosmańska i szkoleniowa robota!) udziela ostatnich wskazówek
przed zejściem na wodę.


Wybrzeże klifowe - jeden z ciekawszych fragmentów wyspy.


Piotr ze stoickim spokojem obserwuje poczynania kajakarza – fotografa.


Murmir - komandor w drodze na spotkanie z innymi samurajami.


Adam, Ptaku i Paweł podczas odpoczynku w porcie.


Jeszcze trochę klifu.


Jedna z grot w pobliżu zamku Hammershus.


W tej grocie zrobiło się już tłoczno i złamało się wiosło.


Klifów ciąg dalszy.


Grupa płynie w kierunku Sandvig. Po drodze mijać będą latarnię morską.


Desant na Sandvig.


Widoczek na Gudhjem - najładniejsze i najbardziej oblegane przez turystów
miasteczko na wyspie.


Gudejem.


Za chwilę rozpoczną się ćwiczenia, które poprowadzą: Sara (Dunka, która zbudowała
już kilkanaście grenlandzkich kajaków) i Marcin.


Schodzimy na wodę.


Sara uczy Sebastiana wchodzenia do kajaka na wodzie.


Kościół w Osterlars.


Na Bornholmie wiatraki dostarczają 15% energii elektrycznej.


Marek wpływa do portu z podniesioną banderą.


Śpiewom i rozmowom nie było końca.


Sebastian i jego naleśniki.


Roman i jego ryby.


Marcin próbuje połączyć teorię z praktyką.


Paweł i jego atlantycki kajak "Noe".


Nasze sympatyczne koleżanki z Norwegii.


Tym razem ktoś zrobił zdjęcie fotografowi.


Płyniemy.


Płyniemy dalej.


Marlena w dobrym towarzystwie.


Prawdziwy grenlandzki kajak. Spotkanie z kolegami z Klubu Kajakowego w Nexo.


"Nie masz już dzikich plaż"


" Ptaku przyrody".


Patryk.


Piotr zmieniał kajaki jak rękawiczki.


Paweł - samotny kajakarz w dwójce.


Adam - przed akcją nie jedz konserw!


Wanda.


Komandor też może być zmęczony.


Zdjęcie rodzinne i do domu.


Bliźniacy: Adam & Adam.


Ziomal - sztukmistrz z Polski na wygnaniu.


Trzej amigos: Marek, Sławek i Krzysztof.


Adam z Wiosłem.


Ptaku z Pawłem.


Pranie już powieszone!


Muzyka łagodzi obyczaje i łączy różne nacje.


Sławek w desusach.


Gdzieś na Bornholmie.


Jak wyżej.


Płyniemy do Ronne.



Koniec wyprawy - Ronne.


Zagubiony kajakarz.


Roman demonstruje eskimoskę na dwójce.


Ćwiczenie podpórki niskiej


Podpórka niska w akcji.


Bal komandorski.


Balu ciąg dalszy.


I po balu...


...czas do domu.

zamknij okno, żeby powrócić do strony głównej KAZIK i MY