ZDJĘCIA Z WYPRAWY

BAŁTYK POD WIOSŁEM 2006. SPŁYW SZKOLENIOWO-PROMOCYJNY Z KARWI DO USTKI

Data wyprawy: 01-09.07.2006r.
Cel: promocja kajakarstwa morskiego oraz szkolenie z technik asekuracji i ratownictwa na morzu
Start - meta: Karwia - Ustka
Pierwszy dzień: dzień szkoleniowy
Drugi dzień: Karwia - Dębki (8 km)
Trzeci dzień: Dębki - Stilo (22 km)
Czwarty dzień: Stilo - Łeba (13 km)
Piąty dzień: Łeba - Rowy (34 km)
Szósty dzień: dzień szkoleniowy
Siódmy dzień: Rowy - Ustka (15 km)
Ósmy dzień: dzień szkoleniowy
Dziewiąty dzień: wyjazd
Dystans: 92 km
Uczestnicy: Piotr Ochnio (komandor sływu) i Monika Łaskawska oraz 12 innych osób
Opinia / rekomendacje: warto wybrać się na spływ o takiej łączonej formule, ponieważ nie tylko płynie się pewne odcinki, ale także wiele godzin jest poświęconych ćwiczeniom technik ratowniczych przydatnych na morzu.


Dzień przed początkiem spływu z Karwii do Ustki. Piotrek Opacian z poprzedniej grupy (stacjonarnego obozu treningowego dla zaawansowanych) akcji "Bałtyk pod wiosłem" na morzu.


Dwa Piotrki O. w akcji.


Raz na wodzie, raz pod wodą!


Kto powiedział, że wiosło trzyma się tylko w jeden sposób??


Tomek jako jeden z obserwatorów poczynań Piotrków.


Sprzęt gotowy do akcji...


... a pasażer?


Po szczęśliwie zakończonych kilkugodzinnych ćwiczeniach.


Dodatkowy napęd do kajaka!


Pierwszy biwak. Plaża nudystów za Dębkami.


Popołudniowa sjesta Pawła Napierały.


W poszukiwaniu choćby skrawka cienia.


Widoki z namiotu są jednym z najprzyjemniejszych elementów biwakowania na bałtyckich plażach.


Fatamorgana na horyzoncie - statek na morzu ze swoim lustrzanym odbiciem.


Ustka. I znów się wywracamy.


Niech się komandor tak nie denerwuje ;-)


Porady.


Składanie się do wywrotki.


Zobaczmy, co jest pod wodą!


Ciekawe, co tak przyciągnęło uwagę chłopaków???


My po morzu pływamy, a niektórzy wykorzystują jego brzeg do uprawiania innych sportów.


Romantyczny widoczek przed zachodem słońca.


Na dzisiaj wystarczy moczenia się w wodzie!


Plaża w Ustce wieczorową porą...


...i widok w drugą stronę.


Mewy i rybitwy też już udają się na spoczynek.


W oczekiwaniu na zachód słońca nad Bałtykiem.


Wieczór komandorski. Jak widać kajaki mają mnóstwo różnych zastosowań!


Załapaliśmy się nawet na V Ustecki Festiwal Sztucznych Ogni.


My biwakujemy na plaży, a nad Ustką fantastyczne pokazy fajerwerków.


Sztuczne ognie raz jeszcze...


... i jeszcze raz!

zamknij okno, żeby powrócić do strony głównej KAZIK i MY